Hydrolat z róży damasceńskiej, czyli tzw. woda różana jest kosmetykiem znanym od wielu lat. Podobno używała go sama Kleopatra. Jest produktem ubocznym, który pozostaje po produkcji różanego olejku eterycznego. Woda ta, jest wykorzystywana jako kosmetyk do włosów, skóry… a nawet dodatek do ciast i kremów.

Działanie odżywcze

Hydrolaty różane działają regenerująco na skórę. Make Me Bio woda różana jest bogata w liczne substancje odżywcze. Należą do nich biolfawonoidy, które mają działanie antyoksydacyjne i zapobiegają starzeniu się skóry. Ponadto, ma w sobie sporo beta-karotenu, witamin z grupy B oraz witaminę C i E. Sprawiają one, że woda różana działa kojąco i przywraca skórze blask. Ma też działanie antyseptyczne, więc jest pomocna w leczeniu bakteryjnych zmian trądzikowych. Jest szczególnie polecana też dla cery dojrzałej i naczynkowej.

Szerokie zastosowanie

Make me bio wodę różaną można stosować na wiele sposobów. Jednym z nich jest noszenie jej zawsze w swojej torebce. Wygodna buteleczka z atomizerem pozwoli na szybkie i niezawodne odświeżenie w ciągu dnia. Pomaga utrzymać pH skóry, więc może zastąpić tonik do twarzy. Można też nasączone nią waciki kłaść na powiekach, aby zwalczyć nieestetyczne worki pod oczami. Wodę różaną make me bio można wykorzystywać także do demakijażu. Szczególnie warto robić to w połączeniu z olejem kokosowym. Taki zestaw ujędrni skórę, odżywi ją i równocześnie świetnie usunie wszystkie znajdujące się na skórze kosmetyki do makijażu. Nadaje się także do odżywiania włosów, którym nadaje wyjątkową miękkość.